Cześć!
Odżywka do włosów jest z pewnością kosmetykiem używanym przez każdą z nas w pielęgnacji włosów. Jest to swojego rodzaju podstawa przy myciu włosów. Przynajmniej w moim odczuciu.
Na pewno na swojej drodze spotkaliście dobre produkty do pielęgnacji włosów a także te, na które nie poświęcicie już nigdy więcej swojej uwagi.
Ja też takie mam. Wiadomo, że nie ma takiej osoby na świecie co by jej wszystko pasowało.
Tak samo odżywka, którą chcę dzisiaj Wam przedstawić ma swoich zwolenników jak i przeciwników.
O jakiej odżywce mowa?
Alterra nawilżająca odżywka Granat i Aloes.
Skład:
Skład: Aqua, Alcohol*, Stearamidopropyl Dimethylamine, Glycerin, Cetearyl Alcohol, Myristyl Alcohol, Glycine Soja Oil*, Punica Granatum Seed Oil*, Ricinus Communis Oil*, Punica Granatum Extract*, Aloe Barbardensis Extract*, Acacia Farnesiana Extract*, Lauroyl Sarcosine, Sodium Lactate, Hydroxyethylcellulose, Carthamus Tinctoris Oil*, Tocopherol, Helianthus Annuus Seed Oil
Ascorbyl Palmitate, Parfum**, Linalool**, Limonene**, Geraniol**, Citronellol**, Citral**,
* Składniki z certyfikatem rolnictwa ekologicznego
** Naturalne olejki eteryczne
Ascorbyl Palmitate, Parfum**, Linalool**, Limonene**, Geraniol**, Citronellol**, Citral**,
* Składniki z certyfikatem rolnictwa ekologicznego
** Naturalne olejki eteryczne
Moja opinia:
Odżywka zamknięta jest w białym opakowaniu z czerwonym zamknięciem wykonanym z grubego plastiku. Zamknięcie typu klik zdecydowanie ułatwia stosowanie, nie trzeba sie męczyc z odkręcaniem gdy ma sie mokre ręce. Otwór jest dość spory, ale odżywka jest naprawdę gęsta, więc nie musimy się bać, że wyleje nam się z opakowania czy też przy aplikacji część z niej skończy po prostu w wannie.
To może wpłynąć na plus na jej wydajność. 200ml wystarczyło mi na około 2 miesiące.
Ma kolor mleczny.
Zapach odżywki jest dla mnie typowo granatowy, bardziej kwaśny niż słodki przez co jest orzeźwiający. Po umyciu można go wyczuć we włosach, jednak nie wiem do końca ile bo nakładam mase innych kosmetyków na włosy, które niestety 'zabijają' ten zapach.
Teraz można przejść do kwestii, które jest nabrajdziej interesujące, czyli działanie.
Swoje zadanie spełniła w 100%, jestem z niej naprawdę zadowolona. Już przy spłukiwaniu czuć, że włosy są wygładzone i dużo łatwiej się je rozczesuje. Gdy włosy wyschną są sypkie, gładkie i miękkie.
Rossmann za niską cene (ok. 9 zł, w promocji ok. 6zł) daje nam naprawdę dobry kosmetyk, który zostanie ze mną na bardzo długo. Już sprawiłam sobie drugie opakowanie własnie na promocji z Rossmannie. Muszę przyznać, że walczyłam ze sobą czy ją kupić, ale wiedziałam że prędzej czy później bedę musiała to zrobić, więc wole to zrobić na promocji. ;D
Także przegrałam wewnętrzną bitwę sama ze sobą. ;D
Używaliście tej odżywki? Spodobała się Wam czy może wręcz odwrotnie?
Jakie macie swoje ulubione odżywki?
Cassu.
Mam nią i razem z szamponem Garniera czyni cuda :)
OdpowiedzUsuńMam z tej linii maskę i moje włosy ją pokochały :)
OdpowiedzUsuńUżywałam i raczej nie wrócę jakoś mi nie pod pasowała :(
OdpowiedzUsuńnie mialam jej jeszcze, ale na pewno wypróbuje ;)
OdpowiedzUsuńNie miałam jej :)
OdpowiedzUsuńZ tej serii miałam maskę i też dobrze spisywała się na moich włosach ;)
OdpowiedzUsuńnie miałam ale zastanawiałam się nad kupnem - teraz wiem ze to zrobie :)
OdpowiedzUsuńTeż ją lubię :)
OdpowiedzUsuńbardzo ją lubię :)
OdpowiedzUsuńMiałam kiedyś maskę z tej serii i sprawowała się tak jak odżywka, ciekawe czy odżywka będzie taka sama czy słabsza ;p
OdpowiedzUsuńmiałam maskę i szampon z tej serii, akurat odżywki nie, ale byłam zadowolona z tych produktów :)
OdpowiedzUsuńJeszcze nigdy nie miałam styczności z produktami do pielęgnacji włosów z ALTERRY.
OdpowiedzUsuńMam swoich ulubieńców,których się trzymam :)
jest na mojej liscie
OdpowiedzUsuńMiałam i moje włosy ją polubiły :)
OdpowiedzUsuńTrzeba z nią uważać, tzn. dawkować rozsądnie i z umiarem, bo ma alkohol w składzie.
OdpowiedzUsuń